Dlaczego Nick zmarł w strachu przed The Walking Dead

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Czas Franka Dillane'a jako Nicka dobiegł końca podczas czwartego sezonu Fear the Walking Dead. Jednak jego śmierć była twórczą decyzją scenarzystów.





Nick Clark zmarł Bój się żywych trupów sezon 4, ale nie była to twórcza decyzja, aby posunąć fabułę do przodu. Frank Dillane wcielił się w niespokojną postać od czasu debiutu spinoffa w 2015 roku. Nick, który był najstarszym dzieckiem Madison (Kim Dickens) i brat Alicii (Alycia Debnam-Carey), służył jako główna postać przez trzy lata, prowadząc do jego szokująca śmierć. Pomimo straty Nicka, a także innych głównych postaci z serii, spinoff nadal ma się dobrze, a sezon 6 zostanie wydany w październiku 2020 roku.






Kiedy Nick został wprowadzony Bój się żywych trupów , cierpiał na uzależnienie od heroiny, które miało ogromny wpływ na całą jego rodzinę. Co gorsza, na początku miał do czynienia z poważnymi objawami odstawienia The Walking Dead apokalipsa zombie. Rodzina Clarków, oprócz Manawów i Salazarów, szukała bezpiecznego schronienia, zanim wylądowała w nadmorskiej rezydencji Victora Stranda (Colman Domingo). A potem spędzili trochę czasu na morzu, zanim niektórzy członkowie wylądowali na ranczo niedaleko granicy USA-Meksyk.



Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.

Powiązane: Czego można się spodziewać po Fear The Walking Dead Sezon 6

Gdy Bój się żywych trupów rozpoczął się sezon 4, minęły dwa lata, ale przedstawiono różne ramy czasowe. Nick spędzał czas z rodziną w społeczności mieszkającej na stadionie baseballowym. Tam polubił młodą dziewczynę o imieniu Charlie (Alexa Nisenson). Niestety, została szpiegiem dla Sępów, grupy antagonistów, którzy chcieli ukraść zapasy społeczności Nicka. Po ściganiu Sępów Nick został postrzelony i zabity przez Charliego podczas trzeciego odcinka sezonu. Decyzja o zabiciu Nicka nie pochodziła od showrunnerów ani pisarzy, ale zamiast tego była to prośba złożona przez Dillane.






Frank Dillane błagał o opuszczenie strachu The Walking Dead

Bój się żywych trupów sezon 4 był punktem zwrotnym dla serii. Nie tylko Maggie Grace, Garret Dillahunt i Jenna Elfman dołączyli do obsady jako ważne postacie, ale Morgan Lenniego Jamesa przeszedł z The Walking Dead . Ponadto jako showrunnerowie dołączyli Ian Goldberg i Andrew Chambliss. Ze względu na szereg zmian Dillane poprosił o opuszczenie serii przed czwartym sezonem. Aktor wyjaśnił swoje rozumowanie w wywiadzie TEN :



Robiłem to przez trzy lub cztery lata, program przeszedł wiele zmian pod względem różnych osób odpowiedzialnych, wszystkich tych rzeczy, i po prostu czułem, że początek tego sezonu wydawał mi się końcem epoki, w której ten pokaz.






Oprócz transformacji serialu, Dillane dodał rygorystyczny harmonogram wymagany do pracy nad programem telewizyjnym. Jako Europejczyk, Dillane zaczął tęsknić za domem. Kiedy zdał sobie sprawę, że osiągnął to, czego chciał, dzięki łukowi Nicka i całej serii, Dillane doszedł do wniosku, że nadszedł czas, aby przejść do czegoś innego. Pomimo tego, że Goldberg i Chambliss nie byli ich własną twórczą decyzją, spełnili prośbę Dillane'a.



Pomimo jego śmierci w trzecim odcinku sezonu, Dillane nadal pojawiał się przez cały sezon 4, odkąd Nick był obecny w drugiej fabule osadzonej w przeszłości. W trakcie trwania sezonu okazało się, że Nick nie był jedynym członkiem rodziny Clarków, który został zabity. Finał w połowie sezonu ujawnił fakt, że Madison poświęciła się, gdy społeczność stadionu baseballowego została opanowana przez nieumarłych. Jak ujawniły retrospekcje, dała swoim dzieciom i innym ocalałym szansę na ucieczkę podczas wydarzenia, które miało miejsce przed sezonem 4. Śmierć Madison sprawiła, że ​​śmierć Nicka była jeszcze bardziej tragiczna, gdy pomyślał o wpływie na Alicię, samotnego Clarka, który zostawił w Bój się żywych trupów .