Dlaczego Hamilton tak bardzo chciał założyć bank narodowy? Oto podział wyjaśniający argument Hamiltona i sprzeciw Jeffersona.
W genialnym musicalu Lin Manuela Mirandy Hamilton Jefferson i Hamilton spędzają kilka wersetów spierając się o to, czy Stany Zjednoczone powinny stworzyć bank narodowy - ale o co tak naprawdę chodzi w tym sporze? Hamilton nie zawsze jest historycznie dokładne, ale chociaż w większości trzyma się faktów, gdy dotyka banku narodowego, przypadkowy widz może potrzebować nieco więcej kontekstu, aby zrozumieć znaczenie argumentu dla podstaw Stanów Zjednoczonych - zarówno historycznie, jak i nowoczesne czasy.
W Hamilton, starcie o utworzenie banku narodowego rozgrywa się prawie w całości w jednym numerze muzycznym: „Cabinet Battle # 1”. Obie w Hamilton aw prawdziwym życiu ta bitwa pokazała rosnącą wrogość między Hamiltonem i Jeffersonem, a także ich odpowiednimi frakcjami, federalistami i demokratycznymi republikanami. Pomiędzy obelgami osobistymi, kilka kluczowych tekstów z „Cabinet Battle # 1” podpowiada, o co naprawdę toczy się gra. Jefferson zaczyna pierwszy: Jeśli Nowy Jork jest zadłużony, dlaczego Virginia miałaby to znieść? ... Sadzimy nasiona w ziemi, tworzymy. Chcesz tylko przenieść nasze pieniądze. Hamilton odpowiada: „Jeśli przejmiemy długi, związek otrzyma nową linię kredytową, diuretyk finansowy, jak tego nie dostaniesz?”
Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.
Dzięki tym tekstom staje się jasne, że debata nie dotyczy tak naprawdę bankowości, ale bardziej dotyczy siły rządu federalnego w Ameryce. Hamilton i federaliści chcą banku narodowego, ponieważ wierzą, że silny rząd federalny przyniesie korzyści finansowe wszystkim stanom, nawet jeśli reguluje ich wolność drukowania pieniędzy. Z drugiej strony Jefferson i Demokratyczni Republikanie, nieufni wobec innego Króla Jerzego, uważają, że poszczególne państwa powinny mieć swobodę robienia tego, co im się podoba.
W rzeczywistości obie strony zwróciły się do nowo ratyfikowanej konstytucji z 1788 r., Aby przedstawić swój punkt widzenia. Jefferson, patrząc na dziesiątą poprawkę, był przekonany, że władza federalna pozostanie dokładnie ograniczona przez wyliczone uprawnienia delegowane w konstytucji. Ponieważ Konstytucja nie upoważnia Kongresu do czarterowania korporacji, a tym bardziej banku narodowego, Jefferson argumentował, że był to akt niekonstytucyjny. Hamilton, zainspirowany preambułą, uzasadniał bank niepisaną doktryną domniemanych uprawnień, ponieważ bank byłby „niezbędny” do „poprawy stanu narodu i doskonalszej unii”.
Ostatecznie, jak wspomniano w „The Room Where It Happens”, Hamilton wygrałby spór, a Pierwszy Narodowy Bank zostałby wyczarterowany przez Kongres. Jednak while Hamilton porusza się, plik prawdziwa historia Alexandra Hamiltona jest bardziej złożona . Chociaż Pierwszy Narodowy Bank Hamiltona odniósł duży sukces, Kongres postanowił nie odnawiać statutu 20 lat później. Powody nieprzedłużenia są złożone, ale jeden z nich dotyczy innego tekstu z „Cabinet Battle # 1”. Jefferson mówi, że na początku „Teraz obstawiaj, kto [bank narodowy] odniesie korzyści - ta sama siedziba rządu, w której siedzi Hamilton”. Obecnie istnieją dowody na wykorzystywanie informacji poufnych przez Alexandra Hamiltona i innych urzędników państwowych w odniesieniu do długu państwowego, co dowodzi, że zarzut Jeffersona był przynajmniej częściowo poprawny.
Chociaż w dzisiejszych czasach nie ma banku narodowego w Stanach Zjednoczonych, takiego jak ten, który przewidywał Alexander Hamilton, Rezerwa Federalna, która powstała w 1913 r., Spełnia wiele takich samych obowiązków. Fed zarządza ogólnokrajową polityką pieniężną, służy jako centralne repozytorium i pożyczkodawca dla banków oraz nadzoruje banki w całych Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie długi łuk historii Ameryki skłaniał się ku interpretacji praw dorozumianych przez Hamiltona, ale przepychanie i ciągnięcie między prawami federalnymi i stanowymi trwa do dziś w całej Ameryce. Więc cytując Hamilton, w jednym z licznych odniesień , ostatni raz: - A jeśli nie wiesz, teraz wiesz.