Co Remake Nightmare On Elm Street jest tak zły

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Gwiazda remake'u Nightmare on Elm Street z 2010 roku okazał się kompletną klapą dla widzów i krytyków. Gdzie to się nie udało?





Koszmar na ulicy Elm miał otrzymać popularną metodę ponownego uruchamiania, która stawała się coraz bardziej powszechna w przypadku głównych serii horrorów pod koniec 2000 roku i początkowo fani byli zachwyceni. Jednak gdy tylko pojawiły się wiadomości, że Robert Englund, który był twórcą roli Freddy'ego Kruegera, nie będzie zaangażowany, zainteresowanie fanów zaczęło maleć, mimo że projekt nabierał rozpędu.






Reżyser Samuel Bayer miał ponad skromny budżet 35 milionów dolarów na film, co przełożyło się na stosunkowo skromny zwrot w wysokości 115 milionów dolarów w kasie. W obsadzie znaleźli się wybitni młodzi aktorzy, w tym Rooney Mara, Katie Cassidy oraz Jackie Earle Haley jako sam tytan terroru, Freddy Krueger. New Line Cinema i Platinum Dunes poparły projekt i pozornie film wydawał się całkiem przyzwoity. Chociaż mogło nie mieć wielu elementów, które sprawiły, że oryginalna seria była tak magiczna: stosunkowo nieznany talent, minimalny budżet i początkujący reżyser-wizjoner, istniał potencjał dla DO Koszmar z ulicy Wiązów tchnąć nowe życie w jedną z najbardziej ukochanych ofiar horroru i przerazić nowe pokolenie.



Powiązane: Evil Dead 2 Easter Egg Hints at Nightmare on Elm Street Connection

Obecnie posiada 15% rating na Zgniłe pomidory w porównaniu do oszałamiających 94% oryginału. Fani horrorów w zasadzie nie tylko nie lubią tego filmu, ale nim gardzą.






Co w remake'u było tak źle

Podczas gdy Robert Englund wziął nieco typowego złoczyńcę i dodał dynamiczne uwertury i kapryśną mieszankę czarnego humoru i zgryźliwych jednostroniaków do mordującego dzieci demona ze snów, Jackie Earle Haley wydał poważniejszy ton, który został poparty decyzją o zbadaniu więcej o korzeniach Freddy'ego. Obejmuje to jego historię nie tylko jako mordercy dzieci, ale także jako pedofila. Wes Craven początkowo chciał go poprowadzić w tym kierunku, ale postanowił nawiązać do niego i zasugerować, że jest pedofilem, nie mówiąc wprost, pozwalając widzom decydować o sobie.



Remake dotyczył również pochodzenia Freddy'ego jako mściwego ducha, który szukał zemsty na rodzicach dzieci z Ulicy Wiązów, którzy spalili go żywcem, zamiast wymarzonego demona, wyjaśnionego w Freddy's Dead: The Final Nightmare . Jako demon ze snów wpływał na sny swoich niedoszłych ofiar i wykorzystywał nadprzyrodzoną siłę oraz zdolność do zmiany kształtu. W remake'u nastolatki Springwood nadal walczą z nim w „świecie snów”, podobnie jak wcześniej, ale różnica między każdą z tych dziedzin praktycznie nie istnieje.






Odeszły sekwencje Freddy'ego przestawiającego się na telewizor z ramionami i zastępującego swoje charakterystyczne brzytwy strzykawkami. Tutaj surrealistyczny element zabójstw zostaje osłabiony. Podobnie, wiele horrorów z końca 2000 roku miało stylizowany, wysokobudżetowy klimat z minimalną treścią, sercem i licznymi młodymi, atrakcyjnymi aktorami. Rola Nancy Thompson, grana przez Heather Langenkamp w oryginale, była triumfem, który pokazał wytrwałość i niezachwiany instynkt ocalałego, w którym Rooney Mara jako ostatnia dziewczyna w remake'u opierała się na swoim męskim odpowiedniku, Quentinie (Kyle Gallner), zamiast iść dalej samotnie, jak tradycyjnie robili slasherzy z lat 80.



Inni rozmawiali o dawaniu Koszmar na ulicy Elm kolejny restart, ale po ostatnim prawdopodobnie lepiej zostawić go w spokoju i pozwolić Freddy'emu odpocząć w kawałkach.