Recenzja „Superman / Batman: Apocalypse”

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Sprawdź naszą recenzję `` Superman / Batman: Apocalypse '', najnowszej animowanej funkcji z DC Universe, która zawiera krótki animowany film Green Arrow i wiele funkcji specjalnych.





DC Universe powraca z kolejną animowaną funkcją i tym razem jest Superman / Batman: Apocalypse , pół-sequel animowanej adaptacji fabularnej z zeszłej jesieni, Superman / Batman: Wrogowie publiczni .






Lubić Wrogowie publiczni , Superman / Batman: Apocalypse jest oparty na fabule autorstwa Jepha Loeba ( Batman: Cicho ) i zmarły artysta Michael Turner ( Pojąć ), który zadebiutował w toku Superman / Batman seria komiksów.



W tej animowanej wersji gigantyczny meteoryt kryptonitowy, który zagrażał Ziemi Superman / Batman: Wrogowie publiczni już nie ma, ale odłamki kryptonitu z rozbitej skały wciąż spadają na całą Ziemię w postaci spadających gwiazd. Kiedy duży odłamek wpada do zatoki Gotham, Batman (Kevin Conroy) idzie zbadać sprawę, odkrywając kryptoński statek kosmiczny zawierający tajemniczą młodą dziewczynę o mocach równych (lub większych) od Supermana.

Superman (Tim Daly) przypuszcza, że ​​dziewczyna jest jego kuzynką, Kara Zor-El (Summer Glau), która przez cały czas była otoczona meteorytem. Pamięć Kary jest niewyraźna, a jej kontrola nad jej nowo odkrytymi super mocami jest słaba, więc pod naciskiem Batmana i Wonder Woman (Susan Eisenberg) Superman dostarcza Karę na Amazon Island, aby była prowadzona przez Wonder Woman i jej siostry.






Jednak obecność Kary na Ziemi nie pozostała niezauważona: Darkseid (Andre Braugher), zły despota z wojennej planety Apokolips zdaje sobie sprawę, że Superman ma nowego protegowanego o niewykorzystanej mocy i potrzebuje nowego kapitana dla swojej królewskiej straży, The Furies, Darkseid planuje schwytać Karę i zrobić z niej pranie mózgu, by stała się jego mistrzynią.



Oczywiście Darkseid dostaje to, czego chce, pozostawiając Supermana, Batmana i Wonder Woman, nie mając innego wyboru, jak tylko współpracować z byłym kapitanem Darkseida, Big Bardą (Julianne Grossman), aby szturmować bramy Apokolips i odebrać Karę siłą. Ale jak wie każdy fan DC Universe, Darkseid nie jest wcale popychadłem - nawet gdy mierzy się z takimi postaciami jak Człowiek ze stali.






Superman / Batman: Apocalypse Zaczyna się bardzo pośpiesznie, ale w drugiej połowie osiada. Jest zrozumiałe, dlaczego weteranka DCU Lauren Montgomery ( Cudowna kobieta ) musiałaby na początku grać szybko i luźno: ta historia miała tę zaletę, że rozprzestrzeniło się sześć wydań komiksu, pozostawiając dużo miejsca na powolną rozbudowę.



Fabuła komiksu mogła dać czas na zbadanie wpływu znalezienia przez Supermana innego ocalałego Kryptończyka; jego konflikt z Batmanem o to, czy przyjąć Karę i zaufać jej, czy nie; wątki o tym, jak Kara znalazła swoją tożsamość na Ziemi i ostatecznie stała się Supergirl; i wszystkie wymagane działania, których można oczekiwać od fabuły DC, która zawiera tak wielu potężnych bohaterów i wrogów.

Mając do czynienia z filmem fabularnym, Montgomery nie ma swobody medytacyjnej dozwolonej dla strony, więc musi dotrzeć do głównego wydarzenia: kilku epickich pojedynków z supermocarstwami, wraz z dużymi zniszczeniami i pokazami siły naginającej fizykę. Film nie zawodzi pod tym względem, a walki między Supermanem, Supergirl i Darkseidem są szczególnie niesamowite. Rzadko zdarza się, że którakolwiek z tych trzech postaci całkowicie odciąga się od swoich mocy, więc zobaczenie, jak wszyscy trzej to robią, jest zrozumiałe, fajne. Ostatnie pół godziny filmu to raczej brzydki slugfest.

Puryści DCU będą szczęśliwi, wiedząc, że legendarni aktorzy głosowi Supermana / Batmana, Tim Daly i Kevin Conroy, wrócili tam, gdzie ich miejsce, podczas gdy fanboye i maniacy science fiction pokochają to Spokój i Sarah Connor Chronicles gwiazda Summer Glau wyraża Kara / Supergirl. Legendarny aktor Ed Asner ( W górę ) daje zawrotny występ (w dobry sposób) jako butch generał Darkseid, Babcia Goodness, ale sam zły król został (moim zdaniem) całkowicie błędnie obsadzony spokojnymi, równymi tonami Andre Braughera. W głosie Darkseida nie ma wystarczająco dużo groźby, a to prawdziwy wstyd.

Styl animacji filmu wygląda ostro na Blu-Ray, chociaż wiem, że niektórzy fani będą narzekać, że twórcy filmu zdecydowali się naśladować styl zmarłego Michaela Turnera, którego prace mają wyraźną nutę anime. w stylu jest szczególnie zauważalne w przypadku Batmana, który wygląda na zbyt wydłużonego i nadprzyrodzonego (palce ze szponami) jak na mój gust. Mam jednak uprzedzenia: wolę klasyczny styl animacji DCU, który zaczął się od Batman: The Animated Series , więc już „animowany styl Turnera” nie będzie moim ulubionym.

Wszystko i wszystko Superman Batman: Apocalypse to całkiem przyjemna przejażdżka, gdy już się na nią wsiądziesz, ale nie jest niczym szczególnie niezapomnianym. Zdecydowanie polubiłem Wrogowie publiczni więcej - ale z drugiej strony dotyczyło to również historii z komiksów.

1 dwa