Star Wars: Why Shadows of the Empire nie jest częścią Disney Canon

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Shadows of the Empire to jedna z najpopularniejszych historii Gwiezdnych Wojen poza filmami - ale jest kilka powodów, dla których nigdy nie będzie kanonem Disneya.





Cienie Imperium to jedna z najbardziej lubianych historii w Gwiezdne Wojny Expanded Universe - ale wciąż był wykluczony z kanonu w post-Disney'owym wszechświecie. W 1996 roku Lucasfilm wydał jedną z najważniejszych historii w starym rozszerzonym wszechświecie. Cienie Imperium była multimedialną inicjatywą, która sprawia wrażenie duchowego przodka nadchodzącego projektu High Republic.






Główna narracja została opowiedziana w formie powieści, serii komiksów, a nawet gry wideo, a nawet miała własną popularną ścieżkę dźwiękową; dosłownie jedyny Gwiezdne Wojny medium, którego wtedy brakowało, był film. Ustaw pomiędzy Imperium kontratakuje i Powrót Jedi , opowiadało to historię o tym, jak Luke Skywalker skonstruował swój własny miecz świetlny i stał się prawdziwym Jedi, nawet gdy Leia przeczesywała galaktykę w poszukiwaniu ukochanego Hana Solo. Poszukiwanie Leii przywiodło ją do Czarnego Słońca, przestępczego imperium, które rywalizowało z Huttami, a którego przywódca, książę Xizor, rywalizował z Darthem Vaderem o przysługę cesarza. Historia jest ciepło wspominana, ponieważ wprowadziła popularną postać o imieniu Dash Rendar, zasadniczo surogat Hana Solo, biorąc pod uwagę, że Han został zamrożony w karbonicie w tym okresie.



Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.

Powiązane: Gwiezdne wojny: Jak wyglądają Jawowie pod ich maskami

Cienie Imperium była bez wątpienia największą multimedialną inicjatywą Lucasfilm i mogła z łatwością zmieścić się pomiędzy Imperium Kontratakuje i Powrót Jedi , mimo to otrzymał status Legends, wraz z resztą starego Rozszerzonego Wszechświata. Dlaczego tak się dzieje?






Shadows of the Empire to jedna z najpopularniejszych historii UE

Cienie Imperium był jednym z najbardziej ambitnych projektów Lucasfilm i jest ciepło wspominany ze względu na swoją śmiałość. Rozszerzony wszechświat był w powijakach, a trylogia Thrawn Timothy'ego Zahna tchnęła nowe życie w serię, a Lucasfilm starał się to wykorzystać, wydając jedną historię, która wykraczała poza wszystkie różne media, w których działali. Cienie Imperium W rezultacie powstała historia wymyślona przez utalentowanego autora Steve'a Perry'ego i odniosła ona ogromny sukces. Sama gra była hitem, popularną grą akcji 3D z perspektywy trzeciej osoby, która pomogła uruchomić N64 i zapewniła graczom możliwość ponownego odwiedzenia klasycznych momentów w Gwiezdne Wojny saga z nowej perspektywy. Chociaż filmiki i rozgrywka są teraz przestarzałe, były one najnowocześniejsze na tamte czasy.



Historia Perry'ego obejmowała ducha czasu lat 90., oddając ponury i szorstki realizm, który był wówczas modny. Sceneria była idealna na taki czas, ponieważ opowieść została osadzona w okresie, w którym Rebelia toczyła się z tyłu, a migocząca świeca nadziei prawie zgasła. Miłość Perry'ego do Gwiezdne Wojny przeświecał, gdy tkał w klasycznych momentach, do których nawiązał George Lucas, ale nie pokazano ich w jego filmach. Czytelnicy mogli cieszyć się chwilą, gdy Luke Skywalker skonstruował swój miecz świetlny i dowiedzieli się o ofiarach złożonych przez Bothańskich szpiegów, którzy dowiedzieli się o Drugiej Gwieździe Śmierci. Historia jest popularna do dziś - ale nie jest pozbawiona problemów.






Shadows of the Empire stwarza pewne problemy z kanonami

Kiedy Disney przejął Lucasfilm w 2012 roku, stanęli przed trudną decyzją dotyczącą starego rozszerzonego wszechświata. W pewnym sensie rozszerzony wszechświat stał się ofiarą własnego sukcesu, ponieważ rozwinął się zbyt daleko i nowi fani nie mogli teraz łatwo po nim nawigować. Co gorsza, Rozszerzony Wszechświat zbadał całą oś czasu galaktyki, od okresu przed założeniem Republiki do 100 lat później. Powrót Jedi . Kierownicy Lucasfilm szybko zdali sobie sprawę, że nie mogą tworzyć nowych, przystępnych historii bez zaprzeczania UE. Postanowili wyrzucić go z ciągłości, zdyskontować jako „Legendy”. Przez lata czerpali z najlepszych jej elementów, czego najbardziej godnym uwagi przykładem był Wielki Admirał Thrawn; ale starannie unikali wciągania całych historii z powrotem do kanonu.



Powiązane: Star Wars 9 oznacza, że ​​każdy Skywalker zginął z tego samego powodu

Podstawowym problemem jest to, że żadna część Rozszerzonego Wszechświata tak naprawdę nie stoi w izolacji. Każda opowieść istnieje w swoim kontekście i nie możesz włączyć jej z powrotem do kanonu bez nieświadomego przywrócenia elementów, które wolałbyś zostawić w spokoju. Tak jest nawet w przypadku Cienie Imperium , a Steve Perry zapewnia, że ​​istnieje wyraźna ciągłość między jego historią a opowieściami opowiadanymi w innych powieściach UE. Szczerze mówiąc, Lucasfilm o wiele łatwiej jest po prostu wyznaczyć granicę pod UE, dokonując wyraźnego zerwania, aby opowiedzieć zupełnie nowe historie. Rzeczywiście, w tej chwili Marvel jest obecny Gwiezdne Wojny i Darth Vader przebiegi są ustawiane po wydarzeniach z Imperium kontratakuje wypełniając lukę narracyjną zajmowaną przez Cienie Imperium w UE.

Shadows of the Empire polaryzuje się

To nie pomaga Cienie Imperium jest dość przestarzały. Z powodzeniem uchwycił artystycznego ducha komiksów z lat 90. i science-fiction, w szczególności z Dash Rendarem, który jest w zasadzie tym, jak wyglądałby Han Solo, gdyby został stworzony przez Roba Liefelda - wraz z masywnymi poduszkami na ramiona.

Nawet podstawowa koncepcja, badająca korupcję Imperium i jego sojusz z panami przestępczymi, wydaje się być podejściem spopularyzowanym w latach 90. Prosta prawda jest taka, że ​​nostalgia jest wszystkim Cienie Imperium ma do zaoferowania teraz, przypominając niektórym fanom ich dzieciństwo i nastoletnie lata, ale odrzucone przez nowsze części fanów. Aby Gwiezdne Wojny aby się rozwijać, musi zapomnieć o przeszłości i odważyć się zrobić coś nowego.

Shadows of the Empire's Leia Spisek jest problematyczny

Jest jeszcze jeden najbardziej kontrowersyjny element Cienie Imperium ; traktowanie księżniczki Lei. Dynamika między Leią i Xizorem nigdy nie miała być niewinna, ponieważ książę Falleen używał swoich feromonów, aby podniecić Leię, aby można ją było porównać tylko do zwierzęcia w rui. Ale społeczeństwo rozwijało się od lat 90., a teraz ten pokręcony związek wydaje się niepokojąco znajomy, podobny do potężnych mężczyzn, których ujawnił ruch #MeToo. Xizor jest zasadniczo drapieżnikiem seksualnym, którego moc pozbawia kobiety zdolności wyrażania zgody, a co za tym idzie, jego podboje to niewiele więcej niż wypaczone działania gwałciciela.

Jest to tym bardziej niepokojące, że Leia jest celem jego uczuć, ta, która została pozbawiona pewności siebie i siły woli przez feromony Xizora. Leia jest ikoną feministki, kobietą wystarczająco silną, by oprzeć się imperialnym torturom i wystarczająco pewną siebie, by przejąć kontrolę nad własną próbą ratunku. Chociaż to prawda, nawet George Lucas kazał Leii założyć niewolnicze bikini Powrót Jedi , ważne jest, aby pamiętać, że nawet to zostało odwrócone do góry nogami, a Leia dusiła Jabbę łańcuchami, których użył do jej związania. Niestety nie ma takiej siły w Cienie Imperium , ponieważ feromony Xizora dosłownie go usuwają. Leia zasługuje na coś lepszego.

-

Cienie Imperium może być popularny, ale prosta prawda jest taka, że ​​nigdy nie zostanie uznany za część kanonu Disneya. Nie oznacza to jednak, że należy o tym zapomnieć; Nadchodząca inicjatywa transmedialna Lucasfilm High Republic opiera się na fundamencie położonym przez Cienie Imperium , aczkolwiek przenosząc ideę wspólnej narracji, która przechodzi przez różne media, na wyższy poziom. Tymczasem Black Sun nadal jest częścią kanonu, Dash Rendar został subtelnie wspomniany, a nawet Xizor otrzymał niejasne aluzje, ale jest bardzo wątpliwe, że wszyscy połączą się w podobną historię we współczesnym Gwiezdne Wojny kanon.