Mario i Sonic na przeglądzie Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020: Brąz w najlepszym wydaniu

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Mario i Sonic powracają do gry ponownie na Igrzyskach Olimpijskich 2020 w grze składającej się z ponad 30 nowych minigier inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami z bardzo różnymi wynikami.





Mario i Sonic powracają na Igrzyska Olimpijskie 2020 w grze składającej się z ponad 30 nowych minigier inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami, z bardzo różnymi wynikami.

Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio już za prawie pół roku, ale fani sportu i gier wideo mogą się cieszyć, ponieważ Mario & Sonic na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 jest tutaj! Ta bardzo lubiana (choć często pomijana) seria powraca z większą zawartością niż kiedykolwiek wcześniej, w tym rozbudowanym trybem fabularnym i mnóstwem mini-gier, aby gracze byli aktywni - jeśli liczyć zacieranie przycisków jako aktywność. Ale grze brakuje złotego medalu, ponieważ, mówiąc prościej, jej działania są częściej słabe niż nie.






Ta ekstrawagancka gra towarzyska to szósty raz, kiedy bohaterowie z różnych światów skrzyżowali ścieżki na igrzyskach olimpijskich. SEGA jako pierwsza połączyła jeża i hydraulika Mario i Sonic na igrzyskach olimpijskich w 2007 r. i chociaż grafika i zakres znacznie się poprawiły, ogólny format pozostaje tutaj taki sam.



Powiązane: Mario Kart Tour przekroczył 1 milion dolarów przychodu w ciągu pierwszych 24 godzin

Mario & Sonic na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 ma kilka trybów rozgrywki, z których najważniejszym jest rodzaj szybkiej gry. Tutaj gracze wybierają grę w pojedynkę (z komputerowymi przeciwnikami) lub z maksymalnie 3 znajomymi, rywalizując w krótkich minigrach. Wybierają rodzaj wydarzenia olimpijskiego (wszystkie prawdziwe wydarzenia olimpijskie z kilkoma zabawnymi dodatkami), a następnie postać z Królestwa Grzybów lub Ziemi (oczywiście Sonic’s Earth). Każda postać ma niewielkie zalety w zależności od wydarzenia: Mario jest wszechstronny, ale Sonic może mieć przyspieszenie, a Donkey Kong może mieć duży potencjał trafienia. Ale nie chodzi tu o strategię wyboru, a bardziej o oglądanie rywalizacji ulubionej postaci; różnice wydają się nieistotne. W końcu Sonic nigdy nie przegrałby z Mario w wyścigu. Jednak na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio wszystko może się zdarzyć.






Do wyboru jest szeroka gama zawodów, takich jak nowo dodane deskorolka czy karate do starych klasyków, takich jak 100 metrów. Niektóre minigry są proste i obejmują tylko jeden lub dwa przyciski. Inne są wieloetapowe, jak gimnastyka: polegająca na dokładnym naciśnięciu guzików, balansowaniu i przyklejaniu podestu. Gry są podobnie zróżnicowane w wykonaniu. Podczas gdy jazda na deskorolce w stylu dowolnym może wydawać się w teorii zabawna, wynik jest po prostu stonowany Tony Hawk Pro Skater, powtarzalność po prostu tego nie ogranicza.



Inne wydarzenia, takie jak karate, są dość proste, ale wciąż zachowują niewielką trudność. Jest tylko kilka przycisków do nauczenia, a nie nieskończone kombinacje, jak w gimnastyce, ale rozgrywka tam iz powrotem jest nieco bardziej dynamiczna niż w innych sportach. Pływanie jest zbyt proste, wspinaczka skałkowa zbyt skomplikowana - jest tylko kilka mini-gier, które trafiły w tę `` strefę złotego grona '' idealnego rozmiaru zabawy, strefy, w której prawie każda gra w trudnej do nieporównywalności Mario Party wszechświat. Brak fragmentów gry wieloosobowej lub historii między grami - gra po prostu przenosi cię z powrotem do menu, aby wybrać następną grę, bez rzucania kostkami i poruszania się po planszy - sprawia, że ​​sesje gry są jeszcze krótsze.






W obu ukłonach w stronę Nintendo 64 i Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 1964 roku, Mario & Sonic na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 równieżzawiera minigry retro w stylu 2D. Jest Judo, Maraton i 8 innych retrospekcji, które pozwalają na zróżnicowaną grę. Te stylizowane kapsułki czasu mogą urozmaicić zabawę, ale nie są na tyle długie, aby naprawdę przypominały dodawane mięso na kościach. Przynajmniej każda minigra jest odblokowywana od razu; nie musisz czekać, aby zagrać w swoje ulubione utwory ze znajomymi. Istnieje również wiele sposobów gry, zarówno w trybie przenośnym (umożliwiającym grę lokalną online przez sieć bezprzewodową), jak i przy użyciu elementów sterujących ruchem na Joy-Cons lub po prostu przy użyciu jednej Joy-Con. Przy tak niskiej barierze wejścia szkoda, że ​​żadna z mini-gier nie jest taka zabawa.



Najbardziej zaskakujący dodatek do Mario i Sonic na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020 ( i zdecydowanie najlepszy)to nie szalone gry, ale raczej solidna kampania dla jednego gracza. Historia służy nie tylko wprowadzeniu gracza w każde z wydarzeń, ale także jako zabawne opakowanie nowych stylizacji 2D. W tym trybie Mario i Sonic zostają uwięzieni w grze wideo inspirowanej Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio w 1964 roku, stworzonej przez dr Eggmana przy użyciu magii MagiKoopy. Po części dzięki niezdarności Luigiego nikczemny Eggman i Bowser zostali uwięzieni w grze z naszymi bohaterami. Kiedy w przeszłości rywalizowali w wydarzeniach 2D, aby zdobyć złote medale i odblokować wyjście z gry, Luigi prowadzi zespół kibiców dobrych facetów we współczesnym Tokio, szukając sposobu na uwolnienie swojego brata. Dzięki gigantycznej mapie świata, ciekawostkom związanym z igrzyskami olimpijskimi (oraz Mario i Sonic) oraz wydarzeniom wymagającym zwycięstwa, kampania wydaje się być porównywalna z ostatnią Super Mario Maker 2 pod względem zakresu. Jest mnóstwo niesamowitych i unikalnych interakcji między postaciami, zabawne, dziwaczne dialogi i mnóstwo przerywników filmowych, które uszczęśliwią zagorzałych fanów. Nie zdobędzie jednak nowych zwolenników; to głównie dla fanów.

Mario & Sonic na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 to mieszana torba. To niezawodny sposób, aby zachęcić swoich wysportowanych przyjaciół do gier i tych, którzy są podekscytowani grą w przyszłe lato w Tokio. Ta zachwycająca kampania ma wiele świetnych treści dla jednego gracza, ale niestety gra nie utrzymuje tego rozmachu, jeśli chodzi o naprawdę ważną rzecz: tryb wieloosobowy. Jako tytuł skoncentrowany na minigrze, po prostu nie może konkurować z podobnymi ofertami, jest to gry albo zbyt tępe, albo zbyt szybkie i łatwe do zdobycia serc graczy. Gdyby poszło na igrzyska olimpijskie , w najlepszym przypadku dostanie brąz.

Mario & Sonic na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020 premiera 5 listopada 2019 na Nintendo Switch za 59,99 $. Na potrzeby tej recenzji Screen Rant otrzymał kopię cyfrową.

Nasza ocena:

3 z 5 (Dobra)