W Władcy Pierścieni Frodo i Sam odpierają olbrzymią pająka Szelobę za pomocą Fiolki Galadrieli, ale stworzenie ma głębszą historię związaną z tym obiektem.
Szeloba i Phial of Galadriel kryją się za szerszą historią Władca Pierścieni . Na początku Petera Jacksona Powrót Króla adaptacji filmowej, zdradziecki Gollum prowadzi Frodo Bagginsa i jego dziwnie oddanego ogrodnika, Samwise Gamgee, do legowiska gigantycznego pająka znanego jako Shelob. Hobbici są beznadziejnie pokonani w stosunku do tej upadłej bestii, ale są w stanie kupić sobie okazję do ucieczki dzięki Phial of Galadriel, prezentowi, który Frodo otrzymał w Lothlórien. Gdy światło świeci, tymczasowo paraliżuje Szelobę do odwrotu, mimo że nie ma negatywnego wpływu na Froda i Sama.
Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.
Plik Władca Pierścieni filmy nie zagłębiają się bezpośrednio w mechanikę tego światła i dlaczego Shelob jest do niego tak niechętna. Dla zwykłego obserwatora może się wydawać, że Szeloba jest po prostu wrażliwa na światło z powodu zbyt wielu oczu lub przynajmniej „elfiej magii”. Rzeczywiście, moc Fiolki Galadrieli jest celowo niejasna - a ' światło w ciemności 'to rani złe dusze i pomaga ludziom o czystym sercu. Ale światło w środku jest w rzeczywistości o wiele bardziej wyjątkowe niż Władca Pierścieni tak, ponieważ pochodzi z dwóch starożytnych drzew, które były prekursorami słońca i księżyca Ardy.
Historia Szeloby jest bezpośrednio związana z tymi drzewami, a zatem z flakonikiem Galadrieli. Pająk został zrodzony z dużo większego stworzenia w kształcie pajęczaka zwanego Ungoliant, który spiskował u boku Melkora, pana Saurona. Ungoliant był pożeraczem światła i jako część sojuszu z Melkorem pochłonął prawie całkowicie światło tych dwóch mitycznych drzew - kluczowy czynnik przyczyniający się do wojen, które później miały miejsce w Śródziemiu. To rodzi pytanie, dlaczego Szeloba miałaby taką niechęć do światła, którego jej rodzic szczęśliwie pożarł i pragnął.
J.R.R. Tolkien nigdy nie wyjaśnia, dlaczego Szeloba nie może znieść Światła Gwiazdy Eärendila wewnątrz Fiolki, ale można wyciągnąć pewne rozsądne wnioski z Silmarillion . Ungoliant był stworzeniem o czystej ciemności i ogromnej mocy, ale po ucieczce do Śródziemia z Morgothem zaczął rozmnażać się ze znacznie mniejszymi stworzeniami. Wynika z tego, że Szeloba nie posiadałaby takiej samej ogromnej mocy naturalnej jak Ungoliant, zwłaszcza że mogła być raczej dalekim potomkiem, a nie bezpośrednim dzieckiem Ungoliant. W tym scenariuszu ród Ungolianta znacznie się zmniejszyłby do czasu narodzin Szeloby. Ponadto Ungoliant w starożytności regularnie jadł światło, nawet przed ucztowaniem na dwóch drzewach. Z drugiej strony Szeloba wiecznie mieszka w ciemności, być może nigdy nie widząc światła, dopóki dwaj hobbici nie machną jej w twarz szczególnie silnym. W porównaniu ze swoim potomstwem Ungoliant była bardziej przyzwyczajona do światła świata.
Powtarzający się motyw w Władca Pierścieni to postacie, których chciwość objawia ich własny upadek. Jest to widoczne z Gollum , Denethor i Fëanor, a także Ungoliant, która w końcu stała się tak głodna, że sama się kanibalizowała. Pasowałoby do tego motywu biegania, gdyby wrażliwość Szeloby na światło pojawiła się, ponieważ jej przodek zjadł całą jasność, jaką można było znaleźć w tej części Ardy - pozostawiając tylko Unlight, które wypluwa.
Ten desperacki głód daje kolejną wskazówkę, dlaczego Fiolka Galadrieli działa na Szelobie w Władca Pierścieni - jest mięsożercą. Chociaż Ungoliant z pewnością nie była weganką, wydaje się, że jej główna dieta była lekka, ale wiemy, że Szeloba je głównie mięsem, ponieważ dąży do Frodo i Sam . To dodaje wiarygodności idei, że Shelob jest mniejszą, bardziej zwierzęcą istotą niż jej poprzedniczka. A ponieważ światło Silmarilu w gwiezdnym szkle jest znane z odpychania zła, biologia Szeloby naraża ją na efekty Phial, nawet jeśli Ungoliant mógł potraktować broń hobbitów jako lekką przekąskę.