Jak Avatar: The Last Airbender został zainspirowany zasadą Studio Ghibli

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Współtwórca Bryan Konietzko wyjaśnia, w jakim stopniu Avatar: The Last Airbender był w rzeczywistości inspirowany jedną bardzo ważną zasadą Studia Ghibli.





  Awatar Wan skierowany w dół Raavy na tle przypominającym Ghibli

Projekty z Awatar: Ostatni Władca Wiatru były potajemnie inspirowane legendarnym Studio Ghibli. Pierwotnie wydany w 2005 r., Awatar: Ostatni Władca Wiatru przedstawia historię Awatara Aanga i jego towarzyszy, którzy desperacko pracują nad pokonaniem ludobójczego Władcy Ognia Ozaia. Słynąca ze złożonych kwestii moralnych, prowokującego do myślenia budowania świata i oszałamiających scenerii, Awatar: Ostatni Władca Wiatru stał się fenomenem kulturowym.






W niedawnym wywiadzie dla Awatar: Ostatni Władca Wiatru Kanał YouTube, współtwórca Bryan Konietzko wyjaśnił, że projekty i ustawienia w Awatar: Ostatni Władca Wiatru były faktycznie inspirowane zasadą Studio Ghibli.



Inspiracja Studio Ghibli była mocno obecna w rozwoju serialu, as stary Awatar: Ostatni Władca Wiatru sztuka koncepcyjna widać ślady tego stylu. Jednak to tło franczyzy naprawdę zapożyczyło się od Ghibli. Sprawdź cytat Konietzko poniżej:

„Jest taka wspaniała zasada Miyazakiego: wszystko, co robisz w Studio Ghibli, nawet jeśli ma skończyć się w 3D, musi zaczynać się od ręcznie wykonanego dzieła sztuki. A jeśli chodzi o mnie, to głównie malowałem pejzaże olejne. Uwielbiam to. jednym z największych powodów, dla których współtworzyliśmy Avatara, była szansa na zrobienie fajnych obrazów w tle. Epickie krajobrazy. Właściwie cały Avatar, prawie wszystkie scenorysy, zostały narysowane na papierze.






Powiązany: Nowy program Avatara: najlepszy sposób na kontynuację historii Aanga



Wszystko, co wiemy o Avatar Netflix: The Last Airbender

  Avatar: The Last Airbender Sokka i Katara stojący na górze lodowej

Podczas gdy Konietzko i jego współtwórca Michael Dante DiMartino nie są już zaangażowani w aktorską adaptację Netflix Awatar: Ostatni Władca Wiatru , program nadal rozwija się i szybko postępuje. Zamierzając dostosować pierwszy sezon oryginalnego serialu, wersja Netflix prawdopodobnie rozpocznie się dokładnie tam, gdzie skończyła się kreskówka, przedstawiając Sokkę i Katarę uwalniających Aanga z góry lodowej. Stamtąd, wszystko wiadomo o Awatar: Ostatni Władca Wiatru wskazuje, że serial ma na celu pomóc Aangowi kontrolować cztery żywioły, podczas gdy Naród Ognia kontynuuje najazdy.






Młodsi członkowie obsady wersji Netflix to Gordon Cormier (Aang), Dallas Liu (Zuko), Kiawentiio Tarbel (Katara), Ian Ousley (Sokka), Elizabeth Yu (Azula) i Maria Zhang (Suki). Inne przyjazne twarze to Paul Sun-Hyung Lee (Iroh), Casey Camp-Horinek (Gran Gran), Lim Kay Siu (Gyatso) i Yvonne Chapman (Avatar Kyoshi). Tymczasem głównymi antagonistami będą Daniel Dae Kim (Ozai) i Ken Leung (Zhao).



Program będzie składał się z ośmiu odcinków pierwszego sezonu, z których każdy będzie trwał godzinę. The całkowity budżet Netflixa Awatar: Ostatni Władca Wiatru podobno 120 milionów dolarów, około 15 milionów dolarów za odcinek. Przy tak ogromnym budżecie Netflix wyraźnie inwestuje w franczyzę, co oznacza Awatar: Ostatni Władca Wiatru prawdopodobnie ma przed sobą mocną przyszłość.

Więcej: Avatar Live-Action: The Last Airbender wciąż utknął z nazwą Źródło: Awatar: Ostatni Władca Wiatru