Jak Superman zmarł i wrócił do życia w największej historii DC Comics

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Człowiek ze stali może wiele znieść - ale podróż Supermana do iz Wielkich Otchłani była zdecydowanie jedną z jego najbardziej epickich przygód!





Plik Śmierć Nadczłowiek jest prawdopodobnie jedną z największych historii komiksowych DC Comics. Śmierć Supermana, która wyciekła do wiadomości kilka miesięcy przed faktycznym wydarzeniem, była bezprecedensowo opisywana w telewizji, gazetach i nocnych monologach komików. Niesamowita uwaga przyciągnęła wielu nowych czytelników w szczególności do DC Comics i Supermana.






Biorąc jednak pod uwagę wysoki poziom rozgłosu towarzyszący wydarzeniu, DC zdecydował, że nie mogą od razu sprowadzić Supermana z powrotem i zepsuć dramatu. Zamiast tego pozwolili, aby fabuła rozciągnęła się na miesiące, zwracając uwagę na pogrzeb Supermana, skutki jego śmierci i przybycie kilku następców, z których niektórzy twierdzili, że są real Nadczłowiek. Chociaż ta fabuła została od tamtego czasu zaadaptowana zarówno do filmów aktorskich, jak i animowanych, spójrzmy wstecz na pierwotny przebieg tych wydarzeń.



Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.

Powiązane: Shazam kontra Superman: kto wygrałby w walce?

Co zaskakujące, śmierć Supermana nie przyszła z rąk klasycznego wroga, takiego jak Lex Luthor czy Brainiac, ale zupełnie nowy złoczyńca, Doomsday, który pojawił się znikąd. Późniejsze komiksy dały mu pochodzenie, które wiązało go z Kryptonem - ujawniając, że był stworzeniem zmodyfikowanym genetycznie, które zostało stworzone w prehistorycznej erze Kryptona.






Stworzenie, które miało stać się ostateczną maszyną do zabijania przez naukowca Bertrona, zostało umieszczone w surowym środowisku Kryptona, gdzie umierało, tylko po to, by Bertron ponownie je klonował, aż cykl śmierci i życia zmusił dziecko do szybkiej ewolucji w niesamowicie potężna forma, zdolna wytrzymać ekstremalne temperatury, brutalne ataki, brak pożywienia, a nawet powietrze.



Po zabiciu swojego twórcy, istota szalała na kilku planetach, zabijając nawet Zielone Latarnie, ale ostatecznie została zamknięta w trumnie i wyrzucona w kosmos. Wiele lat później pojawiło się stworzenie, które stało się znane jako Doomsday Superman: Człowiek ze stali # 17 w pełnym kombinezonie, który wiązał mu jedną rękę za plecami. Pozornie bezmyślne, wówczas bezimienne stworzenie szalało po Środkowym Zachodzie Ameryki, aż spotkało się z Ligą Sprawiedliwości.






Chociaż Liga posiadała kilku potężnych członków w postaciach Maxima, Fire i Booster Gold, istota walczyła z nimi wszystkimi jedną ręką dosłownie zawiązaną za plecami. To skłoniło Booster Gold do nazwania potwora Doomsday, zanim Superman pojawił się na scenie. Człowiek ze Stali był w stanie zmobilizować Ligę Sprawiedliwości do zniszczenia Doomsday swoimi mocami energetycznymi, ale to tylko udało się uwolnić Doomsday z jego więzów, ujawniając szarego behemota pokrytego ostrymi kościstymi wypustkami.



Doomsday zdjął resztę Justice League i udał się do Metropolis, ale Superman podążył za nim, nawet gdy szalał przez miasto, zabijając kilka osób. W tytanicznej walce, która zniszczyła kilka budynków po prostu od fale uderzeniowe ich ciosów, Człowiek ze Stali w końcu zdołał zadać śmiertelny cios Doomsday, ale kosztem własnego życia.

Powiązane: Jimmy Olsen jest oficjalnie mądrzejszy od Supermana

W następstwie Justice League próbowała ożywić Supermana, ale nie udało się. Śmierć Supermana zszokowała świat, który postanowił uhonorować go pogrzebem bohatera, chociaż jego rodzice, Jonathan i Martha Kent, nie mogli uczestniczyć. Wielu żałobników, w tym Liga Sprawiedliwości, pokazało swoją solidarność, zakładając czarne opaski na ramię Supermana, ale niewielu wiedziało, jak postępować pod nieobecność Supermana. Krótko po pogrzebie Supermana organizacja Project Cadmus ukradła jego ciało i próbowała je sklonować, ale zostało ono później odzyskane.

Pomimo nieobecności Supermana we własnych książkach, faktycznie pojawił się nieoczekiwanie. Kiedy jego ojciec Jonathan dostał zawału serca i zapadł w śpiączkę, Clark spotkał się z nim w zaświatach, pozwalając Jonathanowi spróbować przekonać syna do powrotu do życia. Jonathan później wyzdrowiał i był przekonany, że uratował swojego syna. Podczas gdy wielu nie wiedziało, co sądzić o jego stwierdzeniach, wkrótce potem ciało Supermana zniknęło jeszcze raz - a na scenie pojawiło się kilku nowych bohaterów z symbolem Supermana.

Wśród nich był ponury, noszący przyłbicę strażnik, który nazywał się The Last Son of Krypton. Opierając się częściowo na tym, jak Superman był początkowo przedstawiony w Złotym Wieku, ten Superman nie miał problemu z zabijaniem ludzi i powiedział Lois, że Clark Kent nie żyje i że pozostał tylko Superman. Co dziwne, ten Superman pojawił się jako istota energetyczna w Fortecy Samotności, a później udał się do krypty Supermana, gdzie powstał w ciele Supermana.

Powiązane: Superman pierwotnie NIENAWIDZIŁ SWOJEGO kostiumu (poważnie)

Inna istota stała się znana jako Cyborg Superman. Przypominający na wpół mechanicznego Kryptończyka z twarzą i kostiumem Supermana, ten Cyborg twierdził, że ma amnezję, ale pamiętał imię Kent i farmę w Kansas. Testy potwierdziły później, że jego DNA należało do Supermana i że mechaniczne części jego ciała pasowały do ​​obszarów ciała Supermana, które zostały zranione w bitwie. Ponieważ ten Superman nie mógł przywrócić tożsamości Clarka Kenta, stał się także Supermanem na pełny etat.

Pozostałe dwie istoty były bardziej następcami Supermana niż wskrzeszonymi wersjami Człowieka jutra. Jednym z nich był nastoletni klon, który Cadmus zdołał stworzyć, najwyraźniej na podstawie DNA Supermana, którego media nazwały Superboyem. Drugim był John Henry Irons, były projektant broni, którego Superman uratował dawno temu, który zaprojektował zbroję typu Iron Mana, która symulowała wiele mocy Supermana. Podczas gdy „Człowiek ze stali” Johna Henry'ego koncentrował się na przestępstwach ulicznych, Superboy stał się medialnym celebrytą, który kochał aparat, chociaż naprawdę starał się ratować ludzi.

Sprawy stały się jeszcze dziwniejsze, gdy plik piąty Superman wyszedł z Fortecy Samotności, żywy, ale w dużej mierze bezsilny. Idąc do Metropolis, ten Superman dowiedział się, że Cyborg Superman był zdrajcą, który był w zmowie z kosmicznym wodzem Mongulem. Cyborg najwyraźniej zabił Ostatniego Syna Kryptonu, a później zniszczył Coast City, dom Green Lanterna. W odwecie Superboy, Człowiek ze Stali i nowy Superman poszli za Cyborgiem - ale dopiero nowy Superman przekonał Lois Lane, że naprawdę był Clarkiem Kentem.

Powiązane: Okulary Supermana to coś więcej niż tylko przebranie

Wyszło więcej rewelacji. Okazało się, że Cyborg Superman był tak naprawdę człowiekiem o imieniu Hank Henshaw, który zdobył moc sterowania maszynami po skazanym na zagładę locie kosmicznym, w którym zginęła reszta jego załogi i jego żona. Obwiniając Supermana za swój stan i śmierć żony, Henshaw użył swoich mocy, aby stworzyć ciało Cyborga Supermana, a następnie potężnego Mongula, aby pomóc mu przejąć Ziemię. Chcąc zrujnować dobre imię Supermana, przebrał się za Supermana, więc zostałby oskarżony.

W międzyczasie Ostatni Syn Kryptona (który przeżył atak Cyborga) był w rzeczywistości sztucznym Kryptończykiem zwanym Eradicator, który przysięgał chronić całe kryptońskie życie - w tym Supermana. Zaalarmowany śmiercią Supermana, Eradicator udał się do krypty Supermana i odzyskał jego ciało - tworząc dla siebie fizyczną formę z materii z krypty. Eradicator również umieścił Supermana w leczniczym kokonie, ale także wyssał z niego energię, aby zasilić jego własne moce i stać się Supermanem.

To, w jaki sposób Superman naprawdę doszedł do siebie, jest przedmiotem dyskusji. Eradicator powiedział Clarkowi, że tak naprawdę umarł i został sprowadzony z powrotem tylko dzięki szczęściu i technologii kryptońskiej. Inni twierdzili, że Superman właśnie zapadł w uzdrawiającą śpiączkę i mógł zostać ożywiony przez światło słoneczne (które ironicznie otrzymał, gdy Cadmus ukradł jego ciało i eksperymentował na nim). W niektórych opowieściach Clark miał niejasne wspomnienia Jonathana Kenta, który namawiał go do powrotu do życia i przypisywał ojcu ocalenie jego ducha.

Powiązane: Superman chowa swój kostium w NAJDZIWNIEJSZYM miejscu

Niezależnie od tego, Eradicator dołączył do Supermana, Człowieka ze Stali i Superboya w ich walce z Hankiem Henshawem / Cyborgiem Supermanem. Nawet Green Lantern (Hal Jordan) brał udział w walce w odwecie za to, co Henshaw zrobił Coast City. Jednak Superman był nadal w dużej mierze bezsilny - dopóki Eradicator nie zdołał osłonić go przed podmuchem Kryptonite wydanym przez Cyborg Superman, powodując, że jego moce zostały przeniesione z powrotem do Supermana i ponownie go naładowały. Teraz wracając do pełni sił, Superman wykonał krótką pracę nad Cyborgiem Supermanem i wrócił do swoich zwykłych obowiązków (aczkolwiek nosząc nową barwę, którą w jakiś sposób urósł, gdy był martwy).

Pomimo ostatecznego powrotu do status quo, plik Death of Superman / Funeral for a Friend / Reign of the Supermen Fabuła stworzyła kilka trwałych zmian w mitach Supermana. Cyborg Superman stał się głównym złoczyńcą zarówno dla Supermana, jak i Korpusu Zielonych Latarni. Superboy stał się popularną postacią i zyskał własne kryptońskie imię Kon-El i ziemskie imię Conner Kent, ustanawiając się jako młodszy brat Supermana. The Man of Steel (później tylko Steel) stał się kolejnym nowym bohaterem i sojusznikiem Supermana. Doomsday również odzyskałby zdrowie i dostałby rewanż z Supermanem.

W przypadku fabuły zrodzonej częściowo z medialnego szaleństwa Śmierć Supermana to epicka opowieść, pełna ludzkich emocji, które równoważą nieustanną akcję. Zainteresowanie Supermanem malało w latach 90., ale jego śmierć - i późniejsza siła jego późniejszych historii - pomogła przypomnieć światu, dlaczego potrzebowali Supermana. Jak wiele rzeczy, nikt tak naprawdę nie doceniał Nadczłowiek dopóki go nie było.