Limitowane wydanie Fire Emblem było gorsze niż Mario

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Fire Emblem: Shadow Dragon and the Blade of Light został przetłumaczony na angielski po raz pierwszy w historii, aby zniknąć po sześciu miesiącach.





30 marca fani Nintendo złożyli hołd Mario na różnych platformach społecznościowych, opłakując jego śmierć jako Super Mario 3D All-Stars i Super Mario Bros.35 zostały oficjalnie usunięte ze sklepu internetowego. Była jednak inna gra, która została przyćmiona przez słynnego włoskiego hydraulika podczas kontrowersji związanych z limitowanym wydaniem: Fire Emblem: Shadow Dragon and the Blade of Light .






Fire Emblem: Shadow Dragon and the Blade of Light to tytuł, który może być nieznany nawet zagorzałym fanom Godło ognia seria. Został pierwotnie wydany na Famicom (japońską wersję Nintendo Entertainment System) w 1990 roku. Chociaż to właśnie ta gra dała początek ukochanej teraz taktycznej serii RPG, pierwsza Godło ognia nigdy nie przybył do Stanów Zjednoczonych i pozostawał tajemnicą dla amerykańskich konsumentów przez dziesięciolecia, dopóki Nintendo nie ogłosiło, że gra pojawi się na Nintendo Switch.



Kontynuuj przewijanie, aby czytać dalej Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.

Związane z: Nintendo's Fire Emblem miał mangę, zanim dotarło do Ameryki

Jednak przyszedł z jednym małym haczykiem: Like Super Mario 3D All-Stars i Super Mario Bros.35 , Smok Cienia i Ostrze Światła zniknie po 30 marca 2021 roku. Niestety dla dzisiejszych fanów, zwłaszcza tych, którzy interesują się historią, z powodu słabnącego zainteresowania grami w Stanach Zjednoczonych, a także logistyki wysyłki i tłumaczenia wszystkich produktów dla konsumentów z Ameryki Północnej, japońscy gracze dostali dość trochę treści, które nigdy nie dotarły za granicę. Ograniczenie wydawania gier takich jak pierwsza Godło ognia , który wcześniej był niedostępny poza Japonią, tylko pogarsza sytuację.






Dlaczego limitowane wydanie pierwszego Fire Emblem było takie złe

Dla fanów serii wydanie Fire Emblem: Shadow Dragon and the Blade of Light na Nintendo Switch było powodem do świętowania - tyle że nie było to trwałe rozwiązanie. Zamiast honorować historię gier i należycie świętować długo oczekiwaną wersję angielską Smok Cienia i Ostrze Światła 30 lat po pierwszym uruchomieniu Nintendo drażniło się z konsumentami, pozwalając im kupować go przez trzy miesiące, po czym znowu go porywali. Jest to o wiele gorsze niż ograniczone wydanie Super Mario 3D All-Stars , ponieważ te gry były już wcześniej dostępne i zlokalizowane. ZA Port Super Mario 64 została nawet wydana na Nintendo DS, co oznacza, że ​​gra jest już w pewnym zakresie na wielu konsolach.



To ograniczone wydanie jest nie tylko rozczarowujące Godło ognia fanów, którzy mogli przegapić okno na zakup gry, ale jest to frustrujące dla osób zainteresowanych historią gier. Fire Emblem: Shadow Dragon and the Blade of Light był prawie krokiem we właściwym kierunku, jeśli chodzi o zachowanie raczej nieuchwytnego tytułu, szczególnie dla osób mówiących po angielsku, ale Nintendo splądrowało piłkę, czyniąc z niej tymczasową nagrodę zamiast trwałego rozwiązania.