Świt żywych trupów 2004 napisy Scena zabiła całą obsadę

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że remake Zacka Snydera z 2004 roku Dawn of the Dead ma dość pełne nadziei zakończenie, to znaczy do momentu, gdy pojawią się napisy końcowe.





Na pierwszy rzut oka rok 2004 Zacka Snydera Świt żywych trupów Wydaje się, że remake kończy się dość obiecująco, to znaczy do momentu, gdy pojawią się sceny końcowe. Chociaż remake'y były czymś od najwcześniejszych dni kina, w ostatnich dziesięcioleciach gatunek horroru został nimi szczególnie zalany. Wygląda na to, że prawie każdy horror, który ma przyzwoitą obserwację, pewnego dnia zostanie przerobiony, począwszy od klasyków wszechczasów, takich jak Halloween i Psycho do kultowych przedmiotów, takich jak Martwe zło i Brak tchu.






Po stworzeniu przez scenarzystę / reżysera George'a A. Romero współczesnego gatunku zombie z Noc żywych trupów, Romero nakręcił sequel w 1978 roku, zatytułowany Świt żywych trupów. W rolach głównych wszystkie nowe postacie i rozgrywające się w nowym otoczeniu, Świt żywych trupów niekoniecznie kontynuuje Noc historii, a zamiast tego oferuje widzom wgląd w ten sam świat na późniejszym etapie wybuchu zombie. W zależności od tego, kogo zapytasz, Świt żywych trupów jest prawdopodobnie największym filmem o zombie w historii, a także prawdopodobnie najlepszym dziełem Romero.



Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij poniższy przycisk, aby szybko rozpocząć ten artykuł.

Powiązane: Oryginalne zakończenie Dawn of the Dead (i dlaczego zostało zmienione)

Po filmie o quasi-zombie 28 dni później ponownie zainteresował się podgatunkiem zjadania mięsa w 2003 roku, Universal zwerbował przyszłego dyrektora DCEU Zack Snyder by sterować remake'iem Świt żywych trupów. Podczas gdy fani sprzeciwiali się temu pomysłowi, Snyder i pisarz James Gunn sprytnie nakręcili film, który nie jest powtórzeniem, a bardziej elementem towarzyszącym, zachowując główną ideę osób, które przeżyły epidemię, mieszkających w centrum handlowym i zmieniając prawie wszystko inne. Obejmowało to zakończenie Romero, które było przyzwoicie pełne nadziei.






Świt żywych trupów 2004 napisy Scena zabiła całą obsadę

Snydera Świt żywych trupów początkowo wydaje się, że kończy się podobnie do oryginału Romero, w którym Fran i Peter, którzy przeżyli, uciekali helikopterem do nieznanych miejsc. W filmie Snydera cztery ocalałe postacie - i ich psi kumpel - uciekają łodzią i wyruszają w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca. Do tej pory tak podobne, a dla widzów, którzy zdecydowali się wyłączyć film, gdy zaczęły się kręcić napisy, nieco szczęśliwe zakończenie, pomimo wszystkich postaci zabitych po drodze. Ci, którzy siedzą przy napisach końcowych, mają inny wniosek.



Związane z: Świt umarłych to najlepszy film Zacka Snydera






W połowie napisów końcowych zaczyna odtwarzać się nagranie z kamery znalezionej na łodzi i maluje ponury obraz. Statkowi kończy się paliwo i psuje się, pozostawiając grupę na pobliskiej wyspie. Po wylądowaniu ogromny rój zombie wybiega z drzew prosto do ocalałych. Podczas gdy Ana, Kenneth, Nicole, Terry i Chips nie pokazują śmierci psa, jest całkiem oczywiste, że nie mogli przeżyć. W przeciwieństwie do zombie Romero, Snydera Świt żywych trupów zombie biegają sprintem i są fizycznie okrutne, a tak mała grupa z ograniczonymi zapasami nie mogła wytrzymać ataku tak dużej hordy.