Recenzja „Zmiany”.

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Recenzje Bena Kendricka z Screen Rant Zmiana





Czy film, który opiera się na nudnych założeniach i schematycznej realizacji, może nadal zapewnić przyjemne spędzenie czasu w kinie, a także przynieść przyzwoity zysk ze sprzedaży biletów? Przed takim wyzwaniem stoi reżyser David Dobkin ( Rozbijacze weselne ) najnowszy film, Zmiana , z udziałem Ryana Reynoldsa i Jasona Batemana.






Dla każdego, kto nie zna Zmiana , komedia jest zaktualizowanym (i bardziej sprośnym) podejściem do tradycji Zakręcony piątek założenie zmiany ciała w stylu „trawa jest bardziej ekologiczna”, które zmusza dwoje ludzi do docenienia własnego życia poprzez doświadczenie drugiej strony. W Zakręcony piątek , skaczącymi po ciele bohaterami są matka i córka; jednak w Zmiana , następuje zmiana pomiędzy ciężko pracującym ojcem trójki dzieci, Dave'em Lockwoodem (Jason Bateman) i bezmyślnym kobieciarzem Mitchem Planko (Ryan Reynolds), poprzez oddanie moczu w magicznej fontannie. W trakcie filmu oboje zmuszeni są stawić czoła własnym niepewnościom i wadom, a także pogodzić codzienne wyzwania pożyczonego życia – cały czas szukając magicznej fontanny, do której mogliby sikać, aby się przełamać. zaklęcie.



Jak wspomniano, jest to szczególnie znajoma formuła, ale gdy Bateman i Reynolds grają przeciwko typowi, pojawiają się naprawdę zabawne wybryki. To interesująca i trudna równowaga, ale dwóm głównym aktorom udaje się czerpać ze znanych sobie mocnych stron i jednocześnie dodać wystarczającej ilości partnera, aby zagrać zgodnie z założeniami: scenografia komediowa z udziałem dzieci, sprzętu kuchennego i przekleństwa Szczególnie efektowne jest wypluwanie Batemana, podobnie jak scena kręcenia filmu, w której występuje nietypowo nieśmiały Reynolds. Choć w filmie mnóstwo żartów koncentruje się wokół różnych spotkań z „rybami wyjętymi z wody”, w filmie pojawia się nieoczekiwana, ale przemyślana para postaci, które uzupełniają śmiech.

Nawet jeśli Batemanowi i Reynoldsowi nie zawsze udaje się uchwycić niuanse drugiego człowieka, Zmiana udaje mu się tchnąć intrygującą głębię i zaskakująco emocjonalne występy w jedną z najbardziej sprośnych komedii roku. Pośród wszystkich żartów o kupach (tak, jest ich więcej niż jeden) i niezręcznych kontaktów seksualnych, jest kilka momentów, które z powodzeniem obrazują powagę zagrożenia dla bezcielesnych bohaterów.






Leslie Mann dostarcza wielu mocnych momentów, które ułożone pomiędzy żartami o pierdnięciach, skutecznie oddają rozkład małżeństwa Lockwoodów, którego Planko (który ma zwyczaj rezygnuje) musi się trzymać. Podobnie Olivia Wilde oferuje uroczą rolę asystentki prawnej Sabriny McArdle, która pracuje pod okiem Lockwooda i przez cały film służy jako „zakazany owoc”, zmuszając Lockwooda do zmagania się ze swoim kompasem moralnym (wykorzystując jednocześnie anonimowość ciała Planko).



Biorąc pod uwagę znajome założenia, jedyne prawdziwe niespodzianki w filmie wynikają z szokującego podejścia do humoru. Chociaż kilka niezręcznych wymian postaci tu i ówdzie będzie powodem do chichotu (ponieważ kreacje są solidne) – tylko wtedy, gdy film entuzjastycznie przekroczy granicę, w Kac - absurd w stylu, czy kinomaniacy naprawdę będą mieli okazję się pośmiać. Niektóre z przesadzonych dowcipów są mniej skuteczne niż inne, ale większość przynosi ulgę po nerwowym śmiechu z powodu szeregu niewygodnych sytuacji, w jakich znajdują się bohaterowie. To powiedziawszy, widzowie, których zniechęcają sprośne i potencjalnie obraźliwy, humor prawdopodobnie nie będzie w stanie mu się spodobać Zmiana .






Jak wspomniano, pomimo niespodzianek związanych z wartością szoku Zmiana , ostatecznie filmowi nadal przeszkadzają jego założenia – ponieważ film przechodzi te same etapy, co niezliczone Zakręcony piątek klony, które pojawiły się przed nim (i będą później). Przejście od sceny do sceny jest rozpraszająco przewidywalne – a dodatkowo fabuła jest łatwa do prześledzenia od A do B i C. Zmiana jest również zbyt długi.



Bohaterowie wahają się (przynajmniej) o jeden raz za dużo, co oznacza, że ​​widzowie zmuszeni są podążać przewidywalną fabułą od A do B, C i D. Podobnie, chociaż emocjonalna kulminacja filmu jest zaskakująco efektywna, to następstwa są , niestety, dość banalny - próba uporządkowania wszystkich niejasnych końcówek.

Łatwo jest polecić Zmiana za wszystkie przesadne śmiechy i parę solidnych leadów, którym udało się zaoferować sprośną odmianę znanej formuły. Nie ma jednak wątpliwości, że ta sama znajoma formuła powstrzymuje film na wiele sposobów – czego efektem są ponadprzeciętne wrażenia teatralne, dalekie od oryginału.

Jeśli nadal się wahasz Zmiana , zobacz zwiastun poniżej:

-

[identyfikator ankiety='176']

-

Obserwuj mnie na Twitterze @ benkendrick - i daj nam znać, co myślisz o poniższym filmie.

Zmiana gra teraz w kinach.